czwartek, 11 sierpnia 2016

Blue Jay and Mistletoe (1)

Kolejna niebieska ptaszyna powolutku powstaje. Bardzo powolutku, bo w międzyczasie haftuję jeszcze kilka drobiazgów. Ten ptaszek najbardziej mi się podoba z całej serii, dlatego zostawiłam go sobie na koniec jako rarytas.


W Haftach Agaty od 1 września startuje SAL Tea Time, z przyjemnością się zapisałam, bo te kolorki takie apetyczne:) Jeśli ktoś ma ochotę przyłączyć się do nas, to z boku jest bannerek.

30 komentarzy:

  1. Ale pięknie się zapowiada :)
    A te ściegi blackwork'owe zachwycają - taka cudna, ażurowa koroneczka!
    Czekam na kolejne odsłony...
    Serdecznie pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ooo wowe!!
    I to na lnie. Podziwiam. Świetny pomysł z tłem.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ptaszek już mi się podoba. Czekam na więcej. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawy haft, jeszcze chyba go nie widziałam. Już teraz wygląda ładnie i delikatnie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczności ptaszek powstaje!:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Zapowiada się przepiękny ptaszek.Czekam na więcej:-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Już wygląda świetnie, podoba mi się.)

    OdpowiedzUsuń
  8. Będzie ślicznie :) Te białe konturki nadają takiej lekkości, super!

    OdpowiedzUsuń
  9. Śliczny haft powstaje!Czekam na kolejne odsłony.

    OdpowiedzUsuń
  10. Zaraziłaś mnie tymi ptaszorami ;)
    Naprawdę. Podobają mi się szalenie i chyba będę musiała sobie sprawić takie!
    Trzymam kciuki za szybkie ukończenie!

    OdpowiedzUsuń
  11. Też mam ten wzorek na liście. Z przyjemnością będę podglądać :) Już jest pięknie :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Uwielbiam niebieski, hafcik mimo że na razie fragment to już mnie zachwyca.
    Pozdrawiam serdecznie
    D.

    OdpowiedzUsuń
  13. Ojej jak pięknie to koronkowe tło u Ciebie wygląda. Wyszywasz je pojedynczą nitką czy podwójną?

    OdpowiedzUsuń
  14. Wspaniała główka się wyłoniła...śliczności !
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Już pięknie wygląda, a co będzie dalej:-) Na pewno zajrzę żeby zobaczyć zakończenie:-) Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  16. Będzie piękny, ach te kolory, cudo :)

    OdpowiedzUsuń
  17. ooo coś pięknego się wyłania :)
    Również biorę udział w SALu "Tea time". Dopisuję blog do swojej listy, z chęcią będę tutaj zaglądać :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ptaszek się zapowiada pięknie!

    OdpowiedzUsuń
  19. Ptaszyna zapowiada się imponująco.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  20. Chciała bym już go widzieć gotowego:)))

    OdpowiedzUsuń
  21. Rewelacyjnie wychodzi, tak mało a już jest takie piękne!

    OdpowiedzUsuń
  22. Coś pięknego z tego będzie , już zachwyca :)

    OdpowiedzUsuń