Kolejna niebieska ptaszyna powolutku powstaje. Bardzo powolutku, bo w międzyczasie haftuję jeszcze kilka drobiazgów. Ten ptaszek najbardziej mi się podoba z całej serii, dlatego zostawiłam go sobie na koniec jako rarytas.
W Haftach Agaty od 1 września startuje SAL Tea Time, z przyjemnością się zapisałam, bo te kolorki takie apetyczne:) Jeśli ktoś ma ochotę przyłączyć się do nas, to z boku jest bannerek.
Ale pięknie się zapowiada :)
OdpowiedzUsuńA te ściegi blackwork'owe zachwycają - taka cudna, ażurowa koroneczka!
Czekam na kolejne odsłony...
Serdecznie pozdrawiam :)
na bank będzie prześliczne
OdpowiedzUsuńślicznie się zapowiada :)
OdpowiedzUsuńOoo wowe!!
OdpowiedzUsuńI to na lnie. Podziwiam. Świetny pomysł z tłem.
Ptaszek już mi się podoba. Czekam na więcej. :)
OdpowiedzUsuńCiekawy haft, jeszcze chyba go nie widziałam. Już teraz wygląda ładnie i delikatnie.
OdpowiedzUsuńŚliczności ptaszek powstaje!:)
OdpowiedzUsuńZapowiada się przepiękny ptaszek.Czekam na więcej:-)
OdpowiedzUsuńJuż wygląda świetnie, podoba mi się.)
OdpowiedzUsuńBędzie ślicznie :) Te białe konturki nadają takiej lekkości, super!
OdpowiedzUsuńŚliczny haft powstaje!Czekam na kolejne odsłony.
OdpowiedzUsuńZaraziłaś mnie tymi ptaszorami ;)
OdpowiedzUsuńNaprawdę. Podobają mi się szalenie i chyba będę musiała sobie sprawić takie!
Trzymam kciuki za szybkie ukończenie!
Też mam ten wzorek na liście. Z przyjemnością będę podglądać :) Już jest pięknie :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam niebieski, hafcik mimo że na razie fragment to już mnie zachwyca.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
D.
Śliczne te ptaszyny!
OdpowiedzUsuńOjej jak pięknie to koronkowe tło u Ciebie wygląda. Wyszywasz je pojedynczą nitką czy podwójną?
OdpowiedzUsuńCudny haft się zapowiada!
OdpowiedzUsuńBędzie piękny :)
OdpowiedzUsuńpiękne kolory :)
OdpowiedzUsuńWspaniała główka się wyłoniła...śliczności !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
piękna ptaszyna ;)
OdpowiedzUsuńJuż pięknie wygląda, a co będzie dalej:-) Na pewno zajrzę żeby zobaczyć zakończenie:-) Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńśliczny :)
OdpowiedzUsuńBędzie piękny, ach te kolory, cudo :)
OdpowiedzUsuńooo coś pięknego się wyłania :)
OdpowiedzUsuńRównież biorę udział w SALu "Tea time". Dopisuję blog do swojej listy, z chęcią będę tutaj zaglądać :)
Ptaszek się zapowiada pięknie!
OdpowiedzUsuńPtaszyna zapowiada się imponująco.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńChciała bym już go widzieć gotowego:)))
OdpowiedzUsuńRewelacyjnie wychodzi, tak mało a już jest takie piękne!
OdpowiedzUsuńCoś pięknego z tego będzie , już zachwyca :)
OdpowiedzUsuń