Dzisiaj przychodzę do Was z woreczkiem zapachowym, zrobionym na prezent dla mojej kuzynki. Hafcik bardzo łatwy i przyjemny a zarazem efektowny. Wzorek pochodzi z książki Veronique Enginger Mode d'Hier (...). Kolorki dobierałam sama. Haftowany na kropkowanym Belfaście 32ct. Do środka nasypałam perełek do kąpieli - taki trik podchwycony z Perfekcyjnej Pani Domu. Pachnie pięknie i intensywnie, a jak się znudzi można zużyć i kupić nowy zapach. Ten woreczek ma dla mnie specjalne znaczenie, bo jest to pierwsza, samodzielnie odszyta na maszynie przeze mnie rzecz, która spełniła moje normy estetyczne. Wcześniej też coś tam szyłam ale częściej ręcznie. Jak już brałam się za maszynę to było albo krzywo, albo szwy wyłaziły na wierzch. A tu pięknie i na zewnątrz i w środku. Bo muszę się pochwalić, że od dwóch miesięcy chodzę na kurs szycia, w zasadzie w ten weekend już kończę. Uszyłam jak na razie spódniczkę, ale nie taką do noszenia tylko jako wzór. I koszulę, którą już prawie kończę, będą jeszcze spodnie. Tyle, że to wszystko pod czujnym okiem prowadzącej zajęcia. A woreczek samodzielny :-D Dobra już nie męczę gaduleniem tylko pokazuję:
Woreczek wyszedł super, uwielbiam takie "praktyczne" hafty :)
OdpowiedzUsuńPięknie uszyty woreczek, a hafcik śliczniutki. Pomysł z woreczkiem godny opatentowania :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Alina
Woreczek super!
OdpowiedzUsuńCudowny woreczek ;)
OdpowiedzUsuńBardzo kobiecy prezent, kuzynka powinna być zachwycona :)
OdpowiedzUsuńŚliczny, bardzo oryginalny na prezent :)
OdpowiedzUsuńPiękny haft na fantastycznie uszytym woreczku!
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny :-) skąd wiesz, że chatkę zaczęłam haftować? :-)
Piękna rzecz :) Trzymam kciuki za dalsze postępy w szyciu :)
OdpowiedzUsuńAch, dziękuję za te wszystkie miłe komentarze, buziam Was wszystkie :*
OdpowiedzUsuńBardzo uroczy woreczek :)a wzorek bardzo kobiecy i elegancki :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuń