Jak już wspomniałam w ostatnim poście, postanowiłam się zabrać za jakiś świąteczny projekt. Wybór mój padł na świąteczny wieniec, który ukazał się w zeszłym roku w TWOCSie nr 249. Docelowo ma wyglądać tak:
Po tygodniu haftowania mam tyle. Myślicie, że to jest realne żebym zdążyła przed Świętami? Bo ja jakoś to czarno widzę, jak zwykle za późno się zabrałam za ozdoby świąteczne i pewnie zostanie mi nic innego tylko wszystko kupić gotowe:(
Piękny wzór wybrałaś! Trzymam kciuki żeby udało Ci się ukończyć haft przed świętami :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia, piękny wzór!
OdpowiedzUsuńSuper wzór. Widać piękne efekty. Do Świąt powstanie na pewno 😊
OdpowiedzUsuńŚliczny wzorek. Do świąt jeszcze trochę, więc pewnie się uda:-) Miłego wyszywania:-)
OdpowiedzUsuńz przyjemnością będę podziwiac dalsze postepy pracy bo pięknie wychodzi
OdpowiedzUsuńPiękny wzór, trzymam kciuki za skończenie przed Świętami:)). Pozdrawiam cieplutko:). Małgosia.
OdpowiedzUsuńpo tygodniu? rety, ale szybko poszło (w porównaniu z moimi hehe)! jak się zepniesz i będziesz mieć nieustającą motywację to dasz radę, kibicuję!
OdpowiedzUsuńOch piękny będzie hafcik! Na pewno zdążysz, tempo haftu powstawania haftu jest ekspresowe!
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki by sie udało. Śliczny będzie haft.
OdpowiedzUsuńŚliczności !!!
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki, żebyś zdążyła :)
OdpowiedzUsuńPrześliczny,jak się zepniesz to zdążysz, jeszcze jest trochę czasu do świąt :)
OdpowiedzUsuńHafcik zapowiada się cudowny!!! Serdecznie pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńBardzo ładny wzór :) Kibicuję :)
OdpowiedzUsuńWesolych Swiat i Szczesliwego Nowego Roku ;*
OdpowiedzUsuńMyślę że Ci się udało :)
OdpowiedzUsuńwondered
OdpowiedzUsuń