W naturze kwiaty czosnku, czyli Alliums mnie jakoś nie zachwycają, natomiast w hafcie jestem nimi totalnie zauroczona. Dlatego, kiedy tylko zobaczyłam obrazek w Twocs'ie nr 218 od razu wiedziałam, że go wyszyję. Trochę czasu zajęło mi skompletowanie wszystkich mulinek ale w końcu wystartowałam. To stan po czterech dniach dłubaninki:
Czosnków jeszcze nie widać, zaczęłam od łatwiejszej strony czyli od tła. W hafcie będzie wykorzystana mulina metalizowana, co trochę utrudnia pracę ale za to jaki efekt... Skrzydła motyla tak pięknie się mienią, zupełnie jakby przed chwilą spadł na nie deszcz i kropelki deszczu odbijały się w słońcu. Oczywiście zdjęcie nie oddaje w pełni tego efektu.
A na koniec pokazuję, zestawy papierów jakie upolowałam w Empiku. Zaczynając od prawej: Bożonarodzeniowy Heyda za 7,50zł (przeceniony z 24,99zł!!!), Gorjuss za 10zł (przecena z 19,99zł) i Papermania za 12,50zł (przecena z 24,99zł). Był jeszcze przeceniony filc w zestawach po 4 sztuki za 5,60zł, czyli w sumie wychodziło 1,40zł za arkusz. To niezła cena, u mnie w pasmanterii jeden arkusz kosztuje 3zł. Niestety nie kupiłam, bo nie mogłam się zdecydować, który zestaw kolorystyczny wybrać. Pewnie w weekend wybiorę się jeszcze raz do innego Empiku, może jeszcze coś upoluję :D
Pozdrowienia i uściski dla Was!! A ja zmykam...tworzyć...